Salon

Kolor szałwiowy w aranżacji wnętrz

• Zakładki: 222


Szałwiowy to nowy szary, czyli ulubiony neutralny kolor. Zaproszony do wnętrz znakomicie odnajduje się w istniejących już projektach lub też stanowi podstawę nowych aranżacji. Żyje w przyjaznej komitywie zarówno z ciepłymi beżami, kremową bielą, jak i różem, złamaną czerwienią czy też ciemnoniebieskim. Kocha naturalne tekstury i ma w sobie pewnego rodzaju „pogodność”, która przynosi ukojenie zmysłom. Kolor szałwiowy jest dokładnie tym, czego potrzebujemy w niespokojnych czasach. Zapewnia subtelne połączenie z naturą, oferując więcej niż biel lub szarość. Jeśli chcesz odświeżyć swoją przestrzeń akcentami i dodatkami lub odnowić wnętrze, postaw na kolor zainspirowany aromatycznym ziołem o właściwościach leczniczych.

Kolor szałwiowy, czyli jaki?

Kolor szałwiowy to zielono-szara barwa przypominająca suszone liście szałwii. Zieleń doprawiona nutą srebrnej szarości, kroplą błękitu, a niekiedy również odrobiną beżu (w zależności od producenta) jest rześka, lekka i stonowana. Choć dominują w niej chłodne tony, ma w sobie naturalne ciepło. Dzięki odpowiedniemu wyważeniu przenikających się odcieni stanowi neutralną alternatywę dla nieśmiertelnej bieli i panującej od wielu sezonów szarości. Niezwykle wszechstronna barwa najlepiej czuje się w towarzystwie równie harmonijnych odcieni. Nie stroni jednak od mocnych duetów, które uwalniają drzemiący w niej potencjał.

Skąd popularność koloru szałwiowego?

Kolor szałwiowy we wnętrzach nie jest żadną nowością. Pojawia się przynajmniej od kilku sezonów. Do tej pory grał jednak role drugoplanowe. 2022 roku przyniósł sporą zmianę. Sprawił, że kariera tej nieoczywistej barwy nabrała rozpędu, chciałoby się rzec wiatru w liście.  Dlaczego tak się stało? Projektanci uznali, że szałwiowa zieleń jest odcieniem, którego wszyscy potrzebujemy, by w świecie pełnym chaosu móc stworzyć w warunkach domowych środowisko tak odprężające, jak spa. Kolor wywołuje wrażenie przebywania na świeżym powietrzu, co pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie i zdrowie psychiczne. Z perspektywy psychologii kolorów zieleń odnosi się do równowagi i harmonii. Szałwiowa zieleń tworzy zatem równowagę między głową a sercem.  Nie bez znaczenia jest również aranżacyjna kompatybilność szałwiowego, który odnajduje się w niemal każdym stylu aranżacji i rodzaju wnętrza.  Jest wystarczająco subtelną barwą, by móc zostać uznaną za neutralną i na tyle zwracającą uwagę, by stać się płótnem dla aranżacyjnych pejzaży.

Kolor szałwiowy w duetach

Jako neutralna barwa kolor szałwiowy tworzy udane połączenia z wszystkimi „kolorami po fachu”. Biel, szarość, kość słoniowa, ciepłe beże to najlepsi kompani szałwiowej zieleni, tak zwane bezpieczne wybory. Jednak cichy kolor brzegi rwie i naprawdę ciekawie robi się, gdy duety doprawione są nieoczywistością. Jeśli lubisz i nie boisz się eksperymentować, zdecyduj się na któregoś z kompanów koloru szałwiowego.

Pudrowy róż

Z szałwiową zielenią tworzy intrygujący duet. Szałwia chłodzi cieplejszy odcień różu, co skutkuje świeżym wyglądem. To połączenie szczególnie dobrze odnajduje się w salonie lub sypialni, gdzie za pomocą tekstyliów łatwo wprowadzić to nieoczywiste połączenie.

Żółty

Lubi być w centrum uwagi i za nic ma potrzebę wyciszenia wnętrza, uderzanie w delikatne tony.  Właśnie dlatego tak dobrze czuje się w towarzystwie koloru szałwiowego. Tworzą energetyczny duet, który zwraca uwagę, uwydatnia wystrój, nie będąc przy tym krzykliwym.

Fioletowy

Chyba nie ma bardziej naturalnego połączenia niż fiolet i zieleń szałwii, wszak kwiaty tego leczniczego zioła są fioletowe. Kopiowanie natury to najlepsza z możliwych opcji. Jeśli nie wiesz, na jaki odcień fioletu zdecydować się, sięgnij po Very Peri, subtelny fiolet wpadający w błękit, czyli kolor roku 2022 według Instytutu Pantone.

Czerwony

Najlepiej przełamany brązowymi tonami, lekko przygaszony, znakomicie równoważy się z chłodnymi tonami szałwiowego, tworząc zbalansowane połączenie. Ściana w kolorze szałwii naturalnie dopełnia wyeksponowaną w mieszkaniu cegłę.

Ciemny niebieski

Koło kolorów utwierdza nas w przekonaniu, że z połączenia ciemnej odsłony niebieskiego z bardziej ziemistą niż zieloną, delikatnie osrebrzoną barwą szałwiową, wyjdzie coś naprawdę pięknego.

Jak wprowadzić kolor szałwiowy do wnętrz?

Chociaż kolor szałwiowy nie ma zdolności zaburzania aranżacji, tym którzy w swoich działaniach cechują się ostrożnością, polecamy wprowadzenie tej barwy małymi krokami. Zieleń szałwii znakomicie komponuje się ze wszystkim elementami pochodzącymi z natury. Wprowadź do wnętrz akcesoria z rattanu, świecie o ziemistym zapachu, rośliny i zestaw je z kocami, poduszkami, narzutami, zasłonami, ręcznikami w kolorze szałwiowym. Osobom, które żadnego koloru się nie boją i lubią iść na całość, sugerujemy uczynienie z tej nieoczywistej barwy motywu przewodniego wnętrza, do którego stopniowo będą dokładane inne kolory w postaci mebli, dodatków itp.  Wprowadzenie koloru szałwiowego do domu zależy tak naprawdę od naszych potrzeb. Chaos może być twórczy, a zapotrzebowanie na spokój  to kwestia indywidualna. Czasami mniej może znaczyć więcej. Ściana akcentująca, niewielki mebel lub półka na ukochane książki – każdemu według potrzeb.

Kuchnia w kolorze szałwiowym

Kolor szałwiowy w kuchni to sposób na przestrzeń, która nie przytłacza, przynosząc wytchnienie jej użytkownikom.  Jako że na ogół w tym miejscu bardzo dużo się dzieje, a poza osobą przyrządzają posiłki, można spotkać gości lub też domowników oddających się innym niż gotowanie czynnościom, czasami warto sprawić, że czas zacznie płynąć nieco spokojniej.  Zamelduj szałwiową zieleń na ścianach lub zakwateruj na kuchennych szafkach. Nie musisz malować ich z góry do domu tym samym odcieniem. Szałwiowy na dolnych szafkach, bo na nich częściej koncentruje się wzrok i kolor dopełniający na górnych. Otrzymasz kuchnię jasną, elegancką i wyciszoną. Kolor szałwiowy dobrze czuje się w towarzystwie blatów z dekorami. Potrafi współgrać z wieloma typami wykończenia ścian. Sprawia, że wnętrze przestaje być jednowymiarowe.

Kolor szałwiowy w salonie

Szałwiowa zieleń zaczerpnięta z przyrody najlepiej czuje się w otoczeniu naturalnych materiałów. Umieszczona na ścianie lub meblach w salonie z drewnianymi podłogami, kamiennymi płytkami lub blatami z naturalnego kamienia czuje się jak przysłowiowa ryba w wodzie. Wełniane, jutowe lub sizalowe dywany, drewniane miski, półki, ramy obrazów, a ponadto akcesoria z motywami roślinnymi pomagają wprowadzić do wnętrza organiczny charakter, który kojąco wpływa na zmysły. Ciekawym pomysłem jest wprowadzenie natury przez okno, czyli zadbanie o to, by przestrzeń wokół okna skąpana była w osrebrzonej szałwii. Rolety, zasłony, poduszki na parapecie lub umoszczone na fotelu ustawionym koło okna to sposób na zmianę nastroju w tej części wnętrza. Kolor szałwiowy znakomicie dopełniają materiały o ciepłej naturze takie jak złoto, miedź, polerowany mosiądz. Metaliczne elementy i akcesoria równoważą temperaturę panującą we wnętrzu, zapewniając wykończenie w stylu glam.

Sypialnia ukołysana kolorem szałwiowym

Najbardziej relaksujące miejsce w naszym domu, które pozwala ładować akumulatory, to oczywiście sypialnia. A przynajmniej tak powinno być. Aby osiągnąć przestrzeń kojącą zmysły, wprowadzającą nas w stan odprężenia, możemy zarówno pójść na całość, przemalowując ściany lub meble, tworząc ścianę akcentującą za wezgłowiem, jak i umieścić szałwiową zieleń na drugim planie w postaci pościeli i zasłon. Dopełnieniem powinny być tekstury dotykowe takie jak skóra owcza, miękkie tkaniny, puszyste dywany (np. typu shaggy). Te materiały biorą udział w tworzeniu odprężającego klimatu.

Bialasiewicz – Envato

Łazienka z kolorem szałwiowym w tle

Kolor szałwiowy w niektórych światłach wydaje się srebrzysty, co budzi pewne skojarzenia z księżycem i jego mocą wpływania na człowieka, tym jak się czujemy.  Ponadto zieleń szałwii przypomina liście eukaliptusa, które często używane są w spa. By odtworzyć relaksującą atmosferę panującą w tym miejscu, postaw na zielone ściany. Możesz je pomalować lub pokryć płytkami.  Szałwiowa umywalka, szałwiowe szafki, zasłona prysznicowa, ręczniki, akcesoria łazienkowe, podłoga lub wolno stojąca wanna. Możliwości jest naprawdę wiele. Jako że nie samą szałwią człowiek żyje, warto zestawić ją – w zależności od oczekiwań stylistycznych – z drewnem, marmurem lub betonem. Kolor szałwiowy w łazience to sposób na wprowadzenie elegancji, a także podkreślenie lub przełamanie loftowej surowości. Dla uzyskania ciekawych efektów należy użyć różnych odcieni szałwiowego. Ciemniejsza wanna, jaśniejsze szafki lub też drewniane listwy na ścianie – szałwiowa zieleń nie jest duszna ani przesadzona, ma zdolność gubienia odcieni przytłumionych i świetnie czuje się sama ze sobą oraz dopełniającym estetykę błyskiem.

Podsumowanie

Zwrot w stronę natury w świecie wnętrzarskim nastąpił już wiele lat temu. Przybrał na sile w czasie pandemii. Kolor szałwiowy znakomicie wpisuje się w trend slow life, sprawiając, że wnętrza otulone lub wręcz skąpane w tej barwie pozwalają znaleźć wytchnienie, pomagając być sobą i ze sobą. Szałwiowy nabiera rozpędu i wiele wskazuje na to, że nie da się go zatrzymać przez co najmniej kilka lat.

M.Ś.

comments icon0 komentarzy
0 komentarze
790 wyświetleń
bookmark icon

Napisz komentarz…

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *